W tym tygodniu niestety mało poćwiczyłam i mało pochodziłam. Mąż chory w domu siedzi i to też powoduje, że mniej ogarnięta byłam. Do tego warsztaty w tym tygodniu były. Skrótowo tylko wrzucę jak wyglądały te dni: Wtorek 34 tc Dzień spędziłam przy maszynie do szycia. Tak się wczułam, że na dwór prawie nie wychodziłam. Jedzenie ok bez szaleństw. [...]
[...] Narodzin, a tam wywoływanie jest niemożliwe. Niby porodu lepiej nie planować, jednak to nasze ciało i możemy pomarzyć o idealnej wersji. To tak jakbym planowała rodzić w domu a plany by się pokrzyżowały. To się zdarza i trzeba postępować tak, żeby było bezpiecznie jednak można być z tego powodu rozczarowanym :) Swoją drogą myśli o domowym [...]
[...] podaje się pomiary :D 3850 , 58 cm, 10/10 ur. 09.07.2017 20:36 Ciągle się siebie uczymy, ale nie jest źle. Staram się dużo odpoczywać, zwłaszcza póki mąż siedzi ze mną w domu. Jak na tak poważny zabieg czuję się bardzo dobrze. Ale oczywiście się oszczędzam. Na razie kuchnię omijam szerokim łukiem. Mam zapasy w zamrażarce. Mąż robi śniadania [...]
18.09 Aktywność: Trening A + tańce hulańce w domu z małym w chuście. Tak się cieszyłam, że mi się plecak udał że aż sobie potańczyłam a mały po jednej piosence zasnął :P Suplementy: omega 3 + wit. D Śniadanie: Gofry z mąki pszennej razowej, jogurt z wpc, banan, gruszka Przekąska: jw. ale z rodzynkami i orzechami włoskimi Obiad: karkówka duszona [...]
Tetiszeri....o miodzie pasiecznym mówię! Innego nie uznajemy w domu.... paula.cw- a próbowałaś zrobić koktail jaglany? Jaglanka + mleko roślinne/krowie/kefir itp + owoce? Ja generalnie jadam jaglaną wytrawną ale koktaile są też wartościowe i można zabrać ze sobą . Mi się to nie przytrafiło ale słyszałak komentarze, że po zmiksowaniu kaszy, koktail [...]
Paula, zrób sobie nowy :) Mnie też nie ma 12h w domu jak nie więcej, i to się idealnie wpasowuje w dzień: rano dokarmiasz zakwas i odstawiasz, wieczorem dokarmiasz i odstawiasz, rano dokarmiasz i odstawiasz, wieczorem zarabiasz ciasto i rano pieczesz (pieczenie poranne można sobie wykalkulować na weekend, chyba że się ma czasowe ustawianie w [...]
[...] początku konkursu :) Kebula oby to były prorocze słowa. Z nowym rokiem mam nową porcję zapału. Wiem już że obecna dieta jest teraz dla mnie normą do której tęskniłam będąc w domu więc to już wydeptana ścieżka którą będę teraz podążać :D Z tą zmianą figury to boję się tylko tego że jak ją tylko osiągnę to przyjdzie czas na baby i potem trzeba [...]
[...] pomidorem i oliwą Obiad: Kasza gryczana biała i kurczak ze szpinakiem, bakłażanem i jajkiem- na szczęście ostatnia porcja Kolacja: Tu będzie prowizorka jakaś bo mogę mieć w domu bandę pijanych facetów. Chyba że facety sobie pójdą to będzie porządna kolacja :D Jutro planuję jeszcze rano trenio zrobić. Potem mam wesele, a w sobotę wyjazd nad [...]
[...] Do tego alkohol standardowo, ale wypiłam też hektolitry wody dzięki czemu w ogóle nie miałam kaca. W niedzielę "poprawiny" - tzn. obiad a później dopiero kolacja w domu, więc raczej niedojedzone. Poprawki od Kasi już dostałam. Zakupy zrobione i działamy dalej co by znaleźć winowajcę sensacji jelitowych. A waga wróciła już do normy :) [...]
[...] bo to chyba najfajniejszy etap- jak jeszcze nie boli :D Natalijka dzięki. Dumna z siebie byłam. :D Wczoraj siłowni nie było. Znowu zostałam w pracy dłużej i byłam późno w domu. Do tego znowu mnie dopadł ból lewego pośladka i prawego boku. Zostałam wymasowana i wysmarowana Bengayem. Nie wstawałam rano na siłkę, bo nie wiedziałam jak się będę [...]
[...] i tak tylko część a wszystkie takie ładne. Mam taką zdolną znajomą :D Jeszcze się stąd nie zmywam :D Jutro w planach trening więc i wypiski jakieś tam będą. Ps. zdjęcia w domu też nie do końca oddają stan rzeczy, bo nie widać mojego mega cellulitu. Jakaś magia a nic nie poprawiałam. Ale uwierzcie, że tam jest :P Mam nadzieję, że jak woda [...]
Kwintesencja :-) Mam nadzieję, że czegoś pozytywnego :P Wczoraj jeszcze się zebrałam i poćwiczyłam w domu. 12.06 DT 37 tc Aktywność: Forma w ciąży. Ochota była na trening ale sił dzisiaj mało. Ledwo dawałam radę :P Oj bardzo ciekawa jestem powrotu do formy nie tylko w kwestii rezultatów estetycznych a w kwestii wytrzymałości i odczuć na [...]
[...] ale myślę że warto w nie zainwestować bo to na lata starcza a okazji pewnie trochę będzie. Po wtorkowych zajęciach miałam (w sumie nadal mam) zakwasy na klatce piersiowej. Od hantelków 1,5 kg :P Wczoraj w domu porobiłam 30 minut ogólnych mobilizacji w ramach wyzwania 21 dni na macie. A dzisiaj rehabilitacja- blizna coraz ładniej puszcza.
[...] Są tam ogólne plany treningowe oraz różne wyzwania i treningi on-line. To się cieszy ogromnym zainteresowaniem, bo treningi nie zajmują dużo czasu, można je zrobić w domu i bez żadnego sprzętu. Dodatkowo motywujące są inne mamy biorące udział. Mam takie wrażenie, że na indywidualne plany jest niewielkie zapotrzebowanie i większość mam nie [...]
[...] sekundzie a konczysz na 1 min 25 s. Rewelacja! :) U mnie wymuszona, kilkudniowa przerwa w próbach świecy, kruka będę męczyć :) Może do końca lipca uda mi się poprawić moj trzysekundowy rekord }:-( Zmieniony przez - Invidia w dniu 2019-07-17 12:07:12 U mnie też przerwa...na pewno z krukiem...bo nadgarstki odpadają... A w domu robić trzeba;-D
[...] tyle. Dzisiaj poczułam się dużo lepiej. Jako, że jutro chcę iść na siłownię na lajtowy trening i mam mega wyrzuty sumienia z powodu tygodniowego lenistwa zrobiłam trening w domu. „Miekkie Nogi” 1 burpee – 15 przysiadów 2 burpee – 14 przysiadów 3 burpee – 13 przysiadów ........... 15 burpee – 1 przysiad MASAKRA!!!!! Od 9 burpree już było bez [...]
Już za późno- wkurzyłam się i wywaliłam... Z zakwasem największym utrudnieniem jest to że jak już chcę zrobić chleb to muszę zrobić zaczyn który ma postać kilka godzin. A mnie nie ma w domu jakieś 12 godzin i totalnie mi się to w plan dnia nie wpisuje... Będę kombinować a na razie kupiłam Wasę żeby się wspomagać :)
ooo, łatwy przepis, se zrobię :) Jeżeli chodzi o robienie w tygodniu, to ja robię z 1kg zaczynu i 1kg mąki i to wychodzą mi 3 bochenki ok 800g, które sobie zamrażam. Na wyrośnięcie potrzeba mu ok 3h, więc jak jest wieczorem czas to też może się udać. Znam ten ból z niebywaniem w domu.
[...] trzy sztuki }:-(}:-(}:-( Ale spakowałam dzisiaj resztę i zaniosę facetowi- niech on też zostanie piernikożercą :P Dzisiaj DNT: mam za to w planach zrobienie wielu rzeczy w domu. I regeneruję się przed jutrzejszym treningiem z Kebula 8-). Może uda się nagrać jakieś filmiki do konkursu. 88-O Miska: Oprócz tych trzech pierniczków zgodna z planem. [...]
[...] getrów :P Oczywiście przerwa serwisowa trafiła mi się w trakcie robienia wpisu, więc robię go po raz drugi :P 01.06 DNT Aktywność: Raczej brak, czas ogarnąć zaległości w domu Miska: Ok, DNT 1750 WW 158gr Grzeszki: Wczoraj mało wody. :/ Sukces- dzisiaj odmówiłam pysznego (podobno) sernika Brzuch: OK, wczoraj było wietrznie, ale o dziwo bez [...]